Wiele osób jest zdania, że nie istnieje coś takiego jak dieta cud. Rzeczywiście, jest coś w tym stwierdzeniu, bo chociaż powstały już tysiące najróżniejszych sposobów na odchudzanie, to jednak w przypadku zdecydowanej większości, problem efektu jo-jo powraca niczym bumerang.
Efekt ten ma miejsce przeważnie wtedy, kiedy zdecydowaliśmy się zastosować ekspresową i drakońską dietę. Dobrym przykładem jest tu choćby klasyczna głodówka, która jeżeli jest stosowana raz na jakiś czas i w dodatku jednodniowo,wówczas może mieć dobroczynne działanie oczyszczające organizm, jednak chcąc z niej zrobić dietę cud, należy się spodziewać raczej marnych efektów.
Warto mieć świadomość tego, jak właściwie działa nasz organizm i wiedzieć, że jeżeli przez dłuższy czas nie będziemy mu dostarczać niezbędnych substancji odżywczych, to zacznie on proces magazynowania tego co posiada „na później”, co z kolei odłoży się w postaci dodatkowego tłuszczu. Zanim więc zacznie się etap właściwego chudnięcia i organizm zacznie spalać, to co nagromadził, zapewne będziemy już tak wygłodzeni, że większość z nas w ekspresowym tempie nadrobi wszystkie braki.
To jest właśnie efekt jo-jo. Na dłuższą metę coś takiego nie ma sensu.